Archiwa kategorii: wiara

Wywiad z Krystną Jandą

A dlaczego pani mąż był taki strasznie dla pani ważny?
– To jest najdziwniejsze pytanie, jakie w ogóle usłyszałam w życiu. Bo był, bo się taki zdarzył. Właściwie wszystko miało sens tylko w tym naszym związku, to, co robiłam, co oboje robiliśmy, miało znaczenie przez ten związek. A potem miała być starość… Przez te 25 lat małżeństwa mówiłam: ty mi tylko jednej rzeczy nie zrób, nie umrzyj przede mną, bo co ja zrobię?! Zawsze mi się wydawało, że on ma obowiązek żyć dłużej. A ponieważ mi się wydawało, że on wszystko może i załatwi, i zawsze będzie w porządku, więc i w tej sprawie będzie w porządku.

W ostatnim Przekroju jest fajny wywiad. O miłości, umieraniu,  godzeniu się z losem i jedzeniu śniadania w piżamie. Warto przeczytać.

litrgy.com

Od kilku dni chodził mi po głowie pomysł na serwis: czytania liturgiczne z możliwością dodawania własnych notatek (dla siebie, w przyszłości może dla innych). Serwis miał być maksymalnie prosty, duże litery, miła obsługa i tak dalej.

Dostępna jest już beta (wersja testowa). Zapraszam na litrgy.com

Po zarejestrowaniu można dodawać własne notatki (należy zaznaczyć fragment i kliknąć na ołówekpióro, który się pojawi).

Triodante

Tomek Budzyński, lider zespołu Armia, w wywiadzie z Kubą Wojewódzkim (gdy ten był jeszcze bardziej dziennikarzem niż showmanem) powiedział, że w muzyce którą tworzy chodzi o nadanie słowu jak największej mocy. Mówił wtedy o płycie Legenda, jednak wydaje się, że w przypadku kolejnego „normalnego” albumu – Triodante – pragnienie uczynienia słowa SŁOWEM dalej mu przyświecała.

Płyta to typowy concept-album, Budzy zaprasza nas do podróży przez świat opisany przez Dantego – piekło, czyściec i niebo. Tłumaczy to zresztą nazwę albumu. Muzyka bardzo zróżnicowana – solówki na waltorni przeplatają się z potężnymi riffami przesterowanej gitary. Muzyka służy jednak tylko li jedynie podkreśleniu mocy słów Budzego:

Ruiny morza rozbite o brzegi
Letnie napoje wyplute przez deszcze
Gasnące głosy po nocy na wietrze
A światło świeci w ciemności

Wszystkie te słowa są przez Toma praktycznie rzecz biorąc wykrzyczane, nie ma tu miejsca na melodyjny głosik, znany z późniejszych dokonań zespołu. I dobrze.

Myliłby się jednak ten, który sądził by, że teksty płyty zostały stworzone tylko po to, by ładnie brzmieć. Owszem brzmią ładnie, ale przekazują w dobry sposób to, co płyta miała przekazać: beznadzieję piekła, nadzieję czyścca i radość (moc!) nieba. Budzy nawiązuje przy tym do Becketta, Rimbauda i pewnie wielu innych twórców/utworów. Swoistą perełką jest tu Piosenka liczb:

I z twarzą na północ zrobiłem 3 kroki
I z twarzą na wschód zrobiłem 17 kroków
I z twarzą na północ zrobiłem 7 kroków
I z twarzą na wschód zrobiłem 6 kroków
I z twarzą na południe zrobiłem 7 kroków
I z twarzą na wschód zrobiłem 7 kroków
I z twarzą na południe zrobiłem 6 kroków
I z twarzą na zachód zrobiłem 7 kroków
I z twarzą na południe zrobiłem 7 kroków
I z twarzą na zachód zrobiłem 6 kroków
I z twarzą na północ zrobiłem 7 kroków
I z twarzą na zachód zrobiłem 17 kroków
I z twarzą na północ zrobiłem 3 kroki
I z twarzą na wschód zrobiłem 1 krok
Skończyłem
Rozpoczynaj

Być może darzę tę piosenkę szczególnym upodobaniem jako student z Wydziału Matematyki i Informatyki ;).

Najpiękniejsza historia na świecie

Dziś wieczorem rozpoczęło się Triduum Paschalne. Za każdym razem, gdy zapoznaję się z historią, którą Triduum przypomina, urzeka mnie jej niesamowite piękno. Jeśli celem każdej opowieści ma być ukazanie prawdy o człowieku, to ta historia robi to w sposób niesamowity i niepowtarzalny. Jeśli prawdę można stopniować, to w opisie męki, śmierci i zmartwychwstania Chrystusa jest to prawda największa, gdyż odwołuje się do 3 najważniejszych dni w historii świata, do samego centrum, do samego serca historii ludzkości.

Ta zadziwiająco piękna prawda zawiera w sobie wszystko, co jest w stanie poruszyć serce: zdradę, ofiarę za innych, pozorny tryumf zła i oczywiście zwycięstwo dobra. Czy mogą być słowa bardziej przemawiające do serca mężczyzny, niż słowa Chrystusa wypowiadziane w czasie ostatniej wieczerzy: Lecz teraz kto ma trzos, niech go weźmie; tak samo torbę; a kto nie ma, niech sprzeda swój płaszcz i kupi miecz!. Czy jest coś, co przemawia do serca bardziej niż postawa milcząca Jezusa wobec oprawców? A Piłat – te kilka słów w których został opisany, pozwala nam ujrzeć cały tragizm rzymskiego prefekta.

Na dzisiejszą Godzinę Czytań przewidziana jest homilia Meltona, która – moim zdaniem – znakomicie oddaje historię Triduum, włączając ją jednocześnie w historię szerszą – bo w całą historię Żydów – narodu wybranego. Odnaleźć tu możemy sens pokropienia przez egipskich Żydów krwią baranka drzwi domu, sens plag, zabicia pierworodnych, sens cierpień proroków, Abla, Izaaka, Jakuba, Józefa. Triduum wszystkiemu nadaje sens. Wszystkiemu – a więc również wydarzeniom rozgrywającym się już po zmartwychwstaniu – wszystkim wydarzeniom aż do chwili obecnej!