Podoba mi się to łączenie kabelków w nowej zabawce i postanowiłem stworzyć grę. Moim celem było wykorzystaniem jak największej ilości elementów, które otrzymałem ze starter kita. I chyba mi się udało – moja gra wykorzystuje wszystkie diody (łącznie z diodą RGB), przyciski i głośniczek. A o co w tym szczytowym osiągnięciu elektronicznej rozrywki chodzi?
Konsola prezentuje (za pośrednictwem diody RGB) kilka kolorów (na początku 3, później 4, itd.) Celem gracza jest zapamiętać je wszystkie, a następnie wybrać je w takiej samej kolejności za pomocą układów sterowania (lewy przycisk zmienia kolor, prawy przycisk zatwierdza). Każdemu kolorowi towarzyszy dźwięk, co może być ułatwieniem (zapamiętujemy wszystkimi zmysłami). Oprócz tego czerwone diody LED ułożone w rządku mówią nam, którą pozycję aktualnie układamy – czy chodzi o pierwszy, drugi czy trzeci kolor, itd. Jeśli misja się powiedzie (co sygnalizuje lewa dioda), wówczas przechodzimy do następnego poziomu i mamy o jeden kolor do zapamiętania więcej. Jeśli nie (zaświeci się prawa dioda) – zaczynamy od nowa.
Gra nie jest przesadnie skomplikowana, ale potrafi wciągnąć. Poniżej filmik z przykładową rozgrywką.
Jeśli wpis czytają jacyś praktykujący miłośnicy Arduino, to poniżej znajduje się schemat układu. Sam schemat powstał w wychwalanym-pod-niebiosa programie Fritzing. Program rzeczywiście fajny, ale przeraźliwie wręcz wolny – wydaje mi się, że szybciej można połączyć coś kabelkiem na płytce, niźli narysować to samo we Fritzingu a żeby zmusić go do szybkiego działania należy podać z linii komend opcję -graphicssystem raster. Wszystkie wykorzystane oporniki mają rezystancję 220 kΩ. No i oczywiście niezbędny jest też program.
Fajnie, że się podoba 🙂
Gierka wygląda faktycznie wygląda na wciągającą 😉
A co do Fritzinga opcji -graphicssystem opengl lub raster probowales?
Zadziałało z „raster” i rzeczywiście – żadnych opóźnień 🙂 Dzięki.
W Fritzingu jak przytrzymasz Shift to wyprostuje Ci rysowane kabelki 🙂
Przypadkowo trafiłem przed chwilą na stronę http://www.ubucentrum.net/2011/01/budujemy-robota-open-source-kurs-w.html i jako, że mam Cię Tomku dodanego na blipie, to wiem, że bawisz się właśnie Arduino, więc może Cię wspomniana strona zainteresuje, pozdrawiam
A dzięki, na pewno zerknę.
Fajny projekt ale tylko jako projekt bo sama gra jest mało wygodna. 🙂 Widzę, że po androidzie wciągnęło Cię teraz coś innego. Zapewne jest możliwość podłączenia do tego jakiegoś modułu bluetooth i skomunikowania z androidem, prawda? 😀 Możliwości są nieskończone…
Witam 😀 Zrobiłem tą gre, przyznam że bardzo fajna i przede wszystkim wciąga ! 😀 Wszystko super, nie moge tylko rozgryść efektów dźwiękowych, ponieważ mi nie działają. Będę próbował dalej, pozdro ! 🙂