Wiosna


Czyż-li nie jest piękne to życie, gdy idzie się ulicą, słońce w twarz świeci i w słuchawkach leci akurat Nantes Beirutu?

Nantes

Upłynął już długi, długi czas
Odkąd widziałem twój uśmiech
Przegrałem już mój strach
Przegrałem mój czas
I w ciągu roku, mniej-więcej roku
To wszystko spłynie do morza
Cóż, to był długi, długi czas
Odkąd widziałem Twój uśmiech

Nikt nie podnosi głosu
Po prostu kolejna noc w Nantes
Nikt nie podnosi głosu
Po prostu kolejna noc w Nantes

2 myśli nt. „Wiosna

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *